No i wakacje…

Dla wszystkich, którzy kontynuują swoją drogę edukacji nastał błogi czas odpoczynku i zabawy – wakacje. Trochę Wam zazdroszczę, zwłaszcza maturzystom, którzy mają tego wolnego najwięcej 🙂 Tacy jak ja natomiast muszą pocieszyć się tymi kilkoma dniami urlopu i liczyć, że pogoda wtedy będzie lepsza niż dziś (deszcz i zimno). Nie mniej i tym co mają wakacje i tym co urlopują życzę dobrego wypoczynku, ale przede wszystkim pięknych wakacyjnych fotografii, które będą stanowiły fantastyczną pamiątkę na lata.

Spodziewam się, że jak to zwykle bywa w wakacje intensywność spotkań stowarzyszenia POZYTYWNI zmniejszy się ze względu na nieobecność dużej części członków. Mam nadzieję, że uda się co jakiś czas zebrać choćby założycieli i omówić plany na najbliższy czas, a może i nawet zorganizować jakiś wakacyjny plenerek 🙂

Tak właśnie zauważyłem, że wpis poniżej dotyczy parasolek, które kilka dni temu w trakcie pleneru ślubnego zostały połamane 🙂 Co za zbieg okoliczności… Na szczęście nikomu nic się nie stało, a winowajcą oczywiście był wiatr. Zdjęcia na szczęście zrobiliśmy, jestem w trakcie obróbki. Nie opublikuję jeszcze żadnego zdjęcia, niech najpierw zobaczy je Para Młoda, która wypoczywa teraz na podróży poślubnej (im to tym bardziej zazdroszczę 😛 ).
Tak, czy owak korzystajmy z pięknej pogody, róbmy zdjęcia i wypoczywajmy! Arrivederci! 🙂