Wspomnienia z wakacji

Choć jesień zagląda nam już mocno do okien, ja dopiero znalazłem czas, aby powspominać wakacje. Najpierw góry. W tym roku odwiedziliśmy Beskid Żywiecki. Powzięliśmy sobie plan wybrać się na wschód Słońca w góry. Co też uczyniliśmy. Niestety warunki uniemożliwiły nam wykonanie fotografii tego zjawiska. Na szczęści nie wróciliśmy z pustymi rękami (kartami). Udało nam się ująć zachód Księżyca. Jedną z wykonanych wtedy fotografii publikuję poniżej.

Niespełna 24 godziny po opuszczeniu południa Polski byliśmy już nad morzem. Tam też postanowiłem po raz kolejny zmierzyć się z zachodem Słońca. Kilka ujęć z tego pobytu też zamieszczam.

Z pewną tęsknotą obrabiam teraz te fotografie, bo wiem, że kolejny urlop dopiero za pół roku. Ale co to będzie za urlop… 😀